Dragon, czyli Damian. Zdecydowanie niezdecydowany nastolatek, którego myśli i marzenia mogłyby napisać z parotysięczną książkę. Staram się żyć swoim życiem, ale nie zawsze mi to wychodzi. Mam 19 lat, i również mentalnie czuję się przygotowany na usamodzielnienie, które wkrótce na mnie spadnie! Nałogowy fan Three Days Grace, choć słucham wszystkiego co mi wpadnie w ucho. Czytam w każdej wolnej chwili, czyli teoretycznie mógłbym robić to 24/7.
Nie wiem czy opis zachęca, a jeśli macie takie życzenie, to obczajcie mnie tutaj :
Blogi
* Nobody Can Save Me Now
* My Little World
Portale Społecznościowe (i nie tylko)
* Twitter - DamDRAGON
* Wattpad - DamDRAGON
* Lubimyczytać.pl
* Instagram - zero_damian
jakby ktoś chciał do mnie napisać, w sprawie bloga, współpracy, czegokolwiek to tutaj macie mail - zerodamiann@gmail.com
Nie wiem czy opis zachęca, a jeśli macie takie życzenie, to obczajcie mnie tutaj :
Blogi
* Nobody Can Save Me Now
* My Little World
Portale Społecznościowe (i nie tylko)
* Twitter - DamDRAGON
* Wattpad - DamDRAGON
* Lubimyczytać.pl
* Instagram - zero_damian
jakby ktoś chciał do mnie napisać, w sprawie bloga, współpracy, czegokolwiek to tutaj macie mail - zerodamiann@gmail.com
Imagine, teraz three days grace.. oj chłopcze. chyba chcesz, żebym tu została na dłużej ;D wybacz śmiałość, szczerość czy bezczelność, bo moze Cie tym obraze, ale wyczuwam brratnią duszę.
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie (wybacz spam), bo ja tu prrędko wrrócę ;> jestem ciekawa. jestem naprrawdę ciekawa, co się tu tworzy. bo mam przeczucie, ze coś niezłego. a ja ufam swojemu instynktowi. Bo mnie nie zawodzi .
Cześć, tworzyłem spis czytelników u siebie na blogu autorskim (http://dariusz-tychon.blogspot.com/p/ksiega-gosci_22.html) i zauważyłem, że kiedyś czytałaś "Jabłka i śniegi".
OdpowiedzUsuńChciałem poinformować, że opowiadanie ciągle trwa i pierwsza część sagi o tytule "Między niedobraniem a porozumieniem" została już opublikowana w 1/3 całości, ale gdybyś miała ochotę tam powrócić, nawet po zakończeniu, to zupełnie się tym nie przejmuj, bo dla mnie liczy się szczery czytelnik, a nie jakieś wyścigi, bycie na bieżąco, itd.
Pozdrawiam i gdybyś miała ochotę wrócić, to serdecznie zapraszam:
http://j-i-s.blogspot.com/
czytałeś* gdybyś miał * - przepraszam, ale jest tak mało piszących na blogu mężczyzn, że... zawsze zapominam zmienić końcówki :)
UsuńCześć. Nie wiem czy znalazłeś czas czy nie, wiem natomiast, że ja sam nie czytuję już nikogo kto nie czyta nikogo, a myśli jedynie o sobie i o tym by czytano jego.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji wpadłem też poinformować, że jedno z moich opowiadań zostało ukończone i serdecznie zaprosić na tych siedem krótkich części:
„Między alejkami”