niedziela, 5 czerwca 2016

#1YearOfNobodyCanSaveMeNow

WITAM KOCHANI! :)
3 czerwca 2016 mój blog obchodził pierwszą rocznicę istnienia.

Niestety nie udało mi się dodać notki w dniu urodzin, ale macie ją dzisiaj :D


      Na wstępie chciałbym poruszyć temat tej piosenki, bez której sądzę, że moje opowiadanie nigdy by nie powstało. Choć od dawna planowałem napisać coś o podobnej tematyce jak NCSMN, ale zawsze mi czegoś brakowało w historii. Gdy tylko usłyszałem ten utwór, moje ciało zwariowało. Ciary wszędzie, a mózg lustrujący słowa. Uważam, że jest to bardzo prawdziwa piosenka, opowiadające ludzkie życie. Wszystko co robimy, nasze decyzje, błędy i życiowe rozterki zostały zawarte w tych słowach 'Nobody Can Save Me Now'...
      Nie wyobrażam sobie by moja historia nie miała innej nazwy niż ta. Chciałem napisać coś większego niż moje dotychczasowe opowiadania do szuflady. Chciałem stworzyć realną historię, z prawdziwymi i wiarygodnymi bohaterami. Historię, która choć często będzie smutna będzie nieść przesłanie o ludzkim życiu, konfliktach w rodzinie, o popularności, o brutalności wśród nastolatków. Chciałem pisać otwarcie co sądzę o niektórych sprawach, dlatego te opowiadanie jest tak brutalne. Nie zamierzam owijać w bawełnę, i pisać tak jak niestety jest na świecie. 
     Czy od zawsze chciałem napisać wątek homoseksualny do życia Damiena? Początkowo osoba Derecka miała się przewijać jako taki kusiciel, którego nasz główny bohater zbywa. Miało mieć to bardziej charakter ironiczny i zabawny. Jednak w pewnym momencie stwierdziłem, że skomplikuję trochę życie Ronsona, i dam mu w prezencie Derecka, którego podwoję wiek do czterdziestu lat. Pisząc swoją pierwszą scenę erotyczną łapałem się za głowę, czemu przyszedł mi do głowy taki pomysł. Choć czytałem wcześniej opowiadania/blogi o takiej tematyce, to wciąż to była nowość w moim życiu. Mam nadzieję, że nie obrzydziłem Was tymi scenami xD Z perspektywy czasu uważam, że dobrze się stało, że Dereck wkradł się do opowiadania jako pełnoprawna postać, dzięki czemu mogłem dodać nowe wątki i wiele tajemnic, które uwielbiam w tym opowiadaniu. Teraz wszyscy zastanawiają się czym jest projekt CM00005, a może ktoś już wie? 
     Chciałem opisać życie nastolatka, który chce być jak większość. Jednak czy pogoń za popularnością jest dobrą decyzją? Damien Ronson to osoba w wielu procentach kreowana na mnie, posiadająca moje cechy charakteru (nie wszystkie oczywiście), i przeżywająca część moich okropnych przeżyć życiowych. Dałem mu okropnych rodziców bardzo celowo, ze względu na watki, ale również podczas obserwacji ludzi. Nie każda rodzina jest szczęśliwa, a często niestety takie zachowania panują wśród rodziców i swoich dzieci. Jego przyjaciele to typowi nowobogaccy, którzy żyją za hajs swoich rodziców. Szkoła? Komu to potrzebne. Każdy bohater w tym opowiadaniu ma coś symbolizować w życiu głównego bohatera. Jego przygody? Skoro jest kreowany na mojej osobie, to wiadome, że część jego przeżyć to moje osobiste (niestety nie zdradzę Wam, które dotyczą mojej osoby).
     Z perspektywy czasu stwierdzam, że udało mi się stworzyć historię dość dobrą (specjalnie czytałem wszystko jeszcze raz przez napisaniem tej notki). Uważam, że udało mi się stworzyć nieszczęśliwego nastolatka, który sam nie wie czego chce od życia. Jego rodzice ukrywają tajemnice, i wolą dawać mu duże kieszonkowe niżby wychować go. Przyjaciele kłamią, bo są zaślepieni rządzą zemsty. Sam Damien by zapomnieć o dziewczynie oddaje się osobie homoseksualnej, choć jest to sprzeczne z jego zasadami życiowymi. Mija trochę czasu niż odkrywa swoja orientację, ale życie pędzi dalej. Przeżył już wiele przykrych rzeczy, ale przed nami jeszcze tyle rozdziałów tej historii. Nie raz zdąży popełnić błąd, i nie raz łzy spłyną po jego twarzy.
     Przed nami dwa ostatnie rozdziały, nie zamierzam zdradzać o czym będą, ale nie będą zbyt miłe. Planowałem tą historię zakończyć przed urodzinami bloga, ale mi się nie udało. Choć może to i lepiej :D Z miejsca chcę Was poinformować o tym, że między pierwszą częścią, a drugą nastąpi przerwa w aktualizacji tej historii. Potrzebuję odpocząć od tego wszystkiego, bo moje życie nie jest usłane różami, i też mam wiele spraw na głowie.

ZNANE I NIEZNANE. FAKTY O HISTORII DAMIENA :
1. Damien w chwili rozpoczęcia opowiadania ma 17 lat, w chwili jej zakończenia (mam na myśli całą trylogię) będzie miał 21, góra 22 lata. 
2. Spotkanie Ronsona z Hills'em nie było do końca przypadkowe. Dowiecie się o tym w 2 części trylogii.
3. Każda nazwa części odnosi się do stanu psychicznego/toku myślowego/przygód głównego bohatera.
4. Dylan Knotter i Ralf Gretson są braćmi.
5. Druga część będzie mieć prawdopodobnie 30 rozdziałów (w trakcie planowania).
6. Jako autor mam 18 lat, i jestem chłopakiem (jakby ktoś nie wiedział :D).
7. Rozdział pt. 'Cierpienia lekcja pierwsza' był w mojej głowie od samego początku, praktycznie przepisałem go z głowy na bloga.
8. Do rozdziału 29 sam nie wiedziałem kto jest nieznajomym, który obserwuje Damiena.
9. Główny bohater był zabójczo zakochany w dziewczynie podczas pobytu na wymianie w Australii.
10. Najczęściej piszę rozdziały na parę dni przed publikacją.
11. Planowałem Damiena uśmiercić jeszcze w pierwszej części, gdy próbował popełnił samobójstwo, ale uznałem, że nie miałoby to sensu.
12. Rozdział, który ma największą ilość wyświetleń to 'Lekcja Uczuć' - 1114, w którym Ronson próbuje się zabić.
13. Tatuaż, który posiada bohater na swoim lewym nadgarstku (serduszko ze skrzydełkami oraz napisem 'The Heart Wants What It Wants') to moja własna inwencja twórcza. Sam planuję sobie taki zrobić.
14. Najbardziej uwielbiałem pisać rozdziały Damiena podczas pobytu w Dessex, gdzie pojawiał się Grayson.  
15. Dereck zna osobę, która porwała Ronsona.
16. W drugiej części pożegnamy dwójką bohaterów.
17. Choć zapowiedziałem trylogię 'Nobody Can Save Me Now' to nigdzie nie jest zapisane, że Damien musi się w nich pojawiać jako osoba.
18. Osobą, którą najciężej mi kreować jest Kate. Choć zmieniła się w dobrą siostrę, to też ma wiele tajemnic, i sam nie wiem co mam o niej myśleć.
19. W przyszłości chciałbym wydać Nobody Can Save Me Now jako książkę. Przyjmuję już zapisy na specjalne dedykacje :D
20. Blog na chwilę obecną ma 16 289 wyświetleń oraz 562 opublikowanie komentarze.

    Mam nadzieję, że w jakiś sposób poznaliście bliżej historię Damiena. Nie jestem zwolennikiem dawania spojlerów, ale paru udało się ukryć wśród tych punktów xD
    Na koniec podziękowania :
* specjalne słowa podziękowania kieruję w stronę Imaginacji, która tworzy cudne opowiadanie, które wywarło na mnie wielkie wrażenie. Także dzięki jej historii natrafiłem na utwór 'Battle Cry', który ostatecznie zbudował podstawy tej historii.
* słowa uznania dla Klaudii W., która była ze mną od początku tej historii. Jako pierwsza usłyszała pierwowzór tej historii, pomagała wyszukiwać błędy, dawała rady odnośnie wątków. Dziękuję Ci za wszystkie ciepłe słowa, które otrzymałem od Ciebie w związku z tą historią.
* serdeczne podziękowania dla Klaudii D., która również dawała mi rady do opowiadania, znosiła moje humorki, chętnie dyskutowała na temat NCSMN. Była cały czas gdy czegoś potrzebowałem, za co jej niezmiernie dziękuję! :)
* dziękuję również chyba samemu sobie. Nobody Can Save Me Now, który jest jak dotąd moim największym projektem, i choć wiele razy miałem ochotę rzucić to w cholerę, to zawsze wracałem. Poświęciłem wiele swojego wolnego czasu na tworzenie tej historii, i mam nadzieję, że się opłaciło xD
* słowa uznania dla wszystkich moich czytelników, dla tych którzy komentują, czy tylko czytają. Dziękuje za każde ciepłe słowa skierowane w moim kierunku.  Dziękuję za wyrozumiałość gdy nie mogłem wstawić rozdziału, dziękuję za cenne rady, i przede wszystkim obecność. Bo nic tak nie motywuje do pracy jak świadomość, że mam dla kogo tworzyć.
Nie jestem w stanie wymieć każdego z imienia, więc wysyłam Wam wszystkim pozdrowienia, i mam nadzieję, że spotkamy się w takim składzie za rok czy również na zakończeniu całej trylogii!
KEEP CALM & READ NOBODY CAN SAVE ME NOW

3 komentarze:

  1. Nie wyobrażam sobie tego opowiadania bez Derecka, haha. Również uważam, że napisałeś/piszesz kawał dobrej roboty, który czyta się wyjątkowo i chce się więcej i więcej. Dobrze, że nie uśmierciłeś Damiena tak szybko! To byłby cios w serce [jak w przypadku Graysona] Gdy zrobisz sobie ten tatuaż, to się kiedyś nim pochwal! :D Też chciałabym kiedyś, kiedyś wydać książkę. Mam nadzieję, że NCSMN pojawi się w moich rękach! Również Cię pozdrawiam! Arleta

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! Świetny post! Naprawdę miło się go czytało przy tej muzyce. Super pomysł na urodzinową notkę. Czekam na kolejne rozdziały , ale co do drugiej części ciężko będzie wytrwać przerwę dlatego chyba przeczytam wszystko od początku ;) Co do faktów to fajnie sobie poprzypominać takie rzeczy jak wiek bohatera itp. :) Naprawdę super! Do zobaczenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Hejka! :)
    Fajny post urodzinowy. Cieszę się, że już tak długo jesteś z nami i mam nadzieję, że wytrwasz w tym postanowieniu jak najdłużej, bo jesteś dobry w tym, co robisz.
    Hmm, Damien, ale nie jako osoba? Nie mów, że zamierzasz go uśmiercić.
    Też piszę i publikuję na bieżąco, ale ostatnio postanowiłam sobie z tym skończyć i pisać rozdziały z większym wyprzedzeniem xD
    Co jeszcze mogę powiedzieć więcej? co do bohaterów i akcji samej to mam duże zaległości, ale wezmę się za to w najbliższym czasie. Przepraszam, że tak długo mnie tu nie było, ale miałam mnóstwo obowiązków.
    Pozdrawiam :**

    OdpowiedzUsuń

Szablon
Calumi
Sosowa Szabloniarnia